CZY W 2018 WYBUCHNIE WEZUWIUSZ?
Brytyjski jasnowidz Craig Hamilton-Parker, popularnie zwany prorokiem przeznaczenia, ogłosił przepowiednie dla świata na 2018 rok. Wiele wcześniejszych jego proroctw już się spełniło. Jasnowidz m.in. przewidział zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i atak terrorystyczny w Nicei.
Apokalipsa nadchodzi: trzy scenariusze rychłego końca świata
Przepowiednie Craiga Hamiltona-Parkera dotyczące 2018 roku zapowiadają wiele wstrząsów, z którymi będzie musiała się zmierzyć społeczność międzynarodowa. Poważne zmiany czekają przede wszystkim Koreę Północną, gdzie w tym roku może dojść do zamachu stanu.
Ponadto światem wstrząśnie wojna biologiczna, którą wywoła organizacja terrorystyczna lub okrutny przywódca.
Trzeci wstrząs, do którego może dojść w 2018 roku, to erupcja wulkanu Wezuwiusz. Ta będzie straszna klęska żywiołowa – ostrzega jasnowidz — zmusi mieszkańców Neapolu do opuszczenia swoich domów.
Poniżej znajduje się lista komentarzy.
www.nautilus.org.pl
English version
Kanał RSS
Wt, 19 cze 2018 02:45 | brak oceny
Kolej | Gość
Do wojny biologicznej może dojść lub nie - podobnie jak jądrowej.
Natomiast Wezuwiusz NA PEWNO wybuchnie! Z dużym przybliżeniem znany jest scenariusz tego kataklizmu, ponieważ ów wulkan od lat naszpikowany jest coraz większą liczbą wszelkich urządzeń pomiarowych i obsadzony rosnącą liczbą wulkanologów. Naukowcy przewidują, że w czasie najbliższej erupcji wystąpi spływ piroklastyczny nawet dużo większy od tego, który zniszczył Pompeje i Heraculum. Trasa jest prognozowana dość precyzyjnie - wiadomo, że tym razem to pójdzie na Neapol i trzeba będzie w błyskawicznym tempie ewakuować ok. 600 tys. ludzi. Władze Neapolu są świadome zagrożenia i przygotowują się na taką gigantyczną operację logistyczną. Sytuacja jednak jest o tyle ciężka, że naukowcy są w stanie ostrzec o kataklizmie najwyżej z ok. 3-dniowym wyprzedzeniem... To wręcz tragicznie mało na skuteczną ewakuację 600 tys. mieszkańców dzielnic, które mają być dotknięte kataklizmem. Ale tak właśnie ma się stać, tylko nie da się zjawiska przewidzieć z wystarczającym wyprzedzeniem. To jest podobne do np. uskoku San Andreas i prognozowania katastrofalnego trzęsienia ziemi w rejonie SF czy LA. To NA PEWNO się stanie... Tylko kiedy? Będziemy wiedzieli odpowiednio wcześniej? Nauka wciąż nie potrafi przewidzieć takich zjawisk z odpowiednim wyprzedzeniem :(
Dziękujemy za ocenę.