CZY ZIEMI GROZI UPADEK ASTEROIDY? OJCIEC PIO I JEGO DZIWNE SŁOWA
Dostaliśmy materiał, w którym włoski zakonnik miał wypowiedzieć słowa, w których rysuje bardzo dziwny scenariusz prawdopodobnie związany z upadkiem asteroidy na Ziemię.
Wcześniej nie mieliśmy okazji dowiedzieć się o istnieniu tej przepowiedni, więc próbujemy ją potwierdzić. W tych materiałach Ojciec Pio wyraźnie mówi o „jakieś potężnej skale z nieba”. Oto ten fragment:
[…] Całej ludzkości grozi niebezpieczeństwo. Niebo czekało długo i ostrzegało, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z nocnej mgły. Nocą nagle, bez wypowiedzenia, rozpocznie się wojna. Z południa przylecą czarne i szare ptaki z taką potęgą, że zmienią widok nieba i ziemi. Czołgi będą miażdżyć domy z ludźmi, z których zwisać będą martwe, zwęglone twarze […] – miał powiedzieć Ojciec Pio.
Jego wizja była jednak podobno bardziej szczegółowa, o czym świadczy przestroga: w wyniku III wojny światowej zginie więcej ludzi, niż w latach 1914-1918 i 1939-1945 - czytamy na se.pl.
- Wskutek powodzi znikną wsie i miasta. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń wojennych, umrze, bo jego serce nie wytrzyma tak straszliwych widoków. W jedną noc zginie więcej ludzi niż podczas ostatnich dwóch wojen światowych - przekonywał. Bilans ofiar może być więc znacznie większy, bo wizja dotyczy tylko jednej doby. Według niektórych to zapowiedź wybuchu potężnej bomby atomowej lub użycia broni biologicznej na niespotykaną dotąd skalę.
W materiale przesłanym dla FN jest także mowa o… Polsce.
- Odnosi się wrażenie, że wszystkie złe sygnały przesyłane dziś na ziemię ze świata nadprzyrodzonego nie dotyczą Polski – uspokajać miał Ojciec Pio.
Urodził się jako Francesco Forgione, ale wszyscy znają go jako Ojca Pio. Zmarły przed 50 laty zakonnik był stygmatykiem i wizjonerem, którego przepowiednie są do dziś analizowane. Święty Kościoła katolickiego miał podobno dar bilokacji (znajdowania się w dwóch miejscach równocześnie), a także potrafił zobaczyć wydarzenia, które mają dopiero mieć miejsce w przyszłości.
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.