start

Główna / Zgłoszenia tematów

Wt, 10 wrz 2019 11:19 | Czytany: 1554x | Komentarzy: 1

JASNOWIDZ KRZYSZTOF JACKOWSKI O SWOJEJ WIZJI TEGO, CO JEST ‘PO DRUGIEJ STRONIE’


Najsłynniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski od dłuższego czasu mówi o tym, jaka wizja świata po śmierci fizycznej, roli człowieka i sensu życia wyłania się z jego własnego doświadczenia. Jego ostatnie wnioski są wstrząsające – odpowiadają dokładnie drodze Zen do doskonałości z boskim pierwiastkiem, o której mówią wschodni mistycy, a także obce cywilizacje przybywające na Ziemię!

 

Wszyscy na tym świecie szukają szczęścia na zewnątrz, a nikt nie rozumie swojego własnego wnętrza. Każdy mówi: „ja”, „ja chcę tego”, „ja jestem jak tamto”. Ale nikt nie rozumie tego „ja”. Gdy się urodziłeś, to skąd przyszedłeś? Gdy umrzesz, dokąd pójdziesz? Jeżeli będziesz uczciwie pytał:„Kim jestem?” wtedy wcześniej czy później trafisz na ścianę, gdzie całe myślenie jest odcięte. Nazywamy to „umysłem nie-wiem”. Zen jest utrzymywaniem tego umysłu „nie-wiem” zawsze i wszędzie.

— Seung Sahn

 

 

 

 

Ostatnie wydarzenia związane z kontaktem nieżyjącego Marka Rymuszko z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim poruszyły dosłownie ludzi w całej Polsce. Opisaliśmy to także w naszym serwisie:

https://www.nautilus.org.pl/artykuly,3803,jasnowidz-krzysztof-jackowski-skontaktowal-sie-ze-mna-moj-zmarly.html

 

 Tekst ten bije rekordy popularności i trudno się dziwić, gdyż dotyka największej tajemnicy tego świata – sensu ludzkiego życia i tego, co nas czeka w krainie światła. Nie ma sensu akurat w tym miejscu (w serwisie FN) pisać jako o hipotezie, gdyż dla nas istnienie życia naszej duszy po śmierci fizycznej jest poza sporem. Jest oczywistością.

W swoim najnowszym wideo-blogu jasnowidz Krzysztof Jackowski powrócił do tej sprawy i opisał swoją wizję świata „po godzinie zero” czyli po śmierci fizycznej. Jest to wizja wstrząsająca. Dlaczego? Krzysztof Jackowski doszedł bowiem do tych samych wniosków, do których doszli najwięksi mistrzowie wiedzy duchowej na wschodzie. Jego wizja odpowiada praktycznie w 100 procentach temu, co na ten temat mówią obce cywilizacje.

Jego słowa, wypowiadane zdania są praktycznie żywcem wyjęte z książek o „filozofii Zen”, która naszym zdaniem (powtarzamy to od kilkunastu lat!) jest najbliższa temu, o czym mówią obce cywilizacje przybywające na Ziemię. Mówi o reinkarnacji, o wzbogacających nas doświadczeniach, o zdobywaniu czegoś, co nas wzbogaca i co „jest nasze”.

 

Zen jest sztuką kontemplacji Pustki. W ogrodach zen najważniejsze są przestrzenie między kamieniami, w medytacji nieprzytrzymywanie żadnej myśli. Ta Pustka potrafi być czasem bardzo żywa, czasem podniosła, jednak przenika ona całe zen. Według zen przenika cały wszechświat.

Bardzo podobna wizja wyłania się z tego, co o tamtym świecie powiedział Jackowskiemu Marek Rymuszko.

 

Oświecenie oznacza w zen stan przekroczenia swojego ja i pełnego zespolenia z Pustką. Termin ten budzi negatywne skojarzenia w zachodniej kulturze i prowokuje niesłuszne oskarżenia o nihilizm. W zen nie oznacza on jednak braku myśli i uczuć, ani tym bardziej nihilizmu etycznego.

Według zen, świat widzi się najlepiej, gdy człowiekowi nie przeszkadzają jego uprzedzenia. Każde porównanie, każda racjonalna myśl jest budowaniem przybliżonego modelu świata, który powoli zaczyna przesłaniać rzeczywistość. Ludzie patrzą na otoczenie przez pryzmat swoich uwarunkowań. Powstaje na skutek tego dysonans, z którego wywodzi się cierpienie. Pustka jest brakiem uwarunkowań. Myśli pojawiają się, gdy są konieczne, gdy jednak się ich nie przytrzymuje, ani nie zwalcza, przemijają bez śladu. Umysł jest wówczas jak lustro. Po dalszej medytacji znika nawet lustro.

Podobnie wszelkie podziały, wliczając w to podział ja-świat zewnętrzny, są według zen iluzją, która nie odpowiada rzeczywistości. Nie należy się na nich koncentrować, nie należy także przebywać myślą w przeszłości czy w przyszłości. Istnieje tylko „tu i teraz”, „jest tylko ta chwila”, „jest tylko to miejsce”. Zen polega na tym, że „gdy jestem głodny, jem, gdy jestem śpiący, śpię”. Ktoś inny gdy je, myślami przebywa w pracy, a gdy zasypia, snuje marzenia o wielkości. Wtedy jest od zen daleki.

Obcy przybywający na Ziemię w pojazdach UFO wielokrotnie byli pytani przez ludzi o to, czy ich cywilizacja wierzy w życie po śmierci.  Ich odpowiedzi praktycznie są jota w jotę zgodne z tym, co ostatnio w swoich wideo-blogach mówi Krzysztof Jackowski! Zbieżność zapiera dech w piersiach, dosłownie obezwładnia…

Dobrze wiemy, że Krzysztof Jackowski nie czyta żadnych książek o reinkarnacji, filozofii Zen czy wizji świta według Buddyzmu, a tym bardziej zagranicznych książek o relacjach Bliskich Spotkań Trzeciego Stopnia z UFO, podczas których ludzie zadawali pytania o Boga, duszę, świat po śmierci czy sens życia… Dlaczego? Nie ma na to czasu.

Tymczasem wizja świata według Jackowskiego odpowiada ich wizji nie w 99, ale w 100 procentach. Nasz najsłynniejszy jasnowidz z Człuchowa doszedł do niej sam dzięki boskiemu darowi sięgania umysłem w największe tajemnice świata, który otrzymał od Stwórcy.


Jego ostatni wideo-blog i wizja świata opowiedziana w czasie tego materiału naprawdę jest niczym idealnie pasujący puzzle do układanki. Dla nas to prawdziwy rekord świata, gdyż dokładnie znamy opisy mechanizmu „nauki duszy przez doświadczenie na Ziemi”, o której tak pięknie mówi Krzysztof Jackowski. Polecamy wszystkie odcinki jego wideo-bloga, ale ten ostatni powinien obejrzeć dosłownie każdy, który zadawał sobie odwieczne pytania dotyczące tego, jak wygląda naprawdę świat, w którym przyszło nam przeżywać tę niezwykłą przygodę zwaną życiem.

 

 

Nasz dom jest tam, a nie tu. Coraz bardziej to rozumiem! – mówi w najnowszym odcinku swojego wideo-bloga jasnowidz Krzysztof Jackowski.

 

 

/tekst powstał w ramach projektu MESSING FN i projektu REGUŁY GRY/


Komentarze (1)
Poniżej znajduje się lista komentarzy.

Wt, 10 wrz 2019 13:48 | brak oceny

Ur | Gość

A gdyby to nie był boski dar, a wręcz przeciwnie każdy człowiek by "tę zdolność" posiadał? Patrzymy na jakiś przedmiot i widzimy jego formę np. kolor, a gdyby jednocześnie widoczna była jego treść i samo patrzenie na niego pozwalało odczytać jego sens czy cel?
Co np. z mechanizmem kinezjologicznym - napięciem mięśni naszego ciała? Jak możliwym jest czytanie zdarzeń z którymi fizycznie nie obcujemy, a jesteśmy zdolni w stu procentach określić prawdziwość ich zadziania? A np. grasica, która zawiaduje takim czytaniem; czy tylko wybrani ją posiadają, czy tylko wybrani jej używają? :)
Czystość myśli, a w szczególności życie w prawdzie (jej przeźroczystości) uruchamia w nas mechanizm telepatii, czy to wystarczy by się nią posługiwać? Uczymy się wszystkiego poprzez doświadczanie. Krzysztof Jackowski od dzieciństwa uczył się postrzegania gadzim okiem np. obserwując nim słońce ale czy bez uważności był by w stanie czytać przestrzeń subtelną? To w takim razie czym są emocje które zakłócają naszą uważność?
Szukamy odpowiedzi - prawdy a ona jest wokół nas.
Świat zmarłych jest nam najbliższym światem ale nie jedynym. Nie trzeba być tam by zrozumieć tu.
Uczmy się i doświadczajmy naszej świadomości tu i teraz, bo myśl jest wszystkim a wszystko jest myślą.

PS.
Przyjdzie czas, że nie będziemy już się wcielać w ciała Rodowe a będziemy tworzyć własne, które będą wynikiem nauk z naszych doświadczeń.

Dziękujemy za ocenę.

Wyświetl według: Chronologicznie Ocena
w kolejności: rosnąco malejąco

* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Nick / imię i nazwisko

Email

Treść komentarza:

Zabezpieczenie przeciw-spamowe

Ilość UFO na obrazie




* Publikując komentarz oświadczasz, iż zapoznałeś się oraz akceptujesz regulamin naszej strony.

Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w projekcie: redakcja@messing.org.pl
  www.nautilus.org.pl    English version    Kanał RSS

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.