BĘDĄ PROŚBY O MASOWE ODDAWANIE KRWI – NIEPOKOJĄCA WIZJA JASNOWIDZA O PRZYSZŁOŚCI ŚWIATA
Premier polskiego rządu wygłosi w telewizji, że rząd zrobi wszystko, aby do Polski to nie doszło… Będą apele o masowe oddawanie krwi – jasnowidz Krzysztof Jackowski o swoich przeczuciach dotyczących jesieni 2020.
W ramach Fundacji Nautilus funkcjonuje projekt MESSING, który dysponuje nawet własnym serwisem www.messing.org.pl
To właśnie w ramach tego projektu monitorujemy wszystkie wypowiedzi znanych światowych jasnowidzów o przyszłości, w tym oczywiście polskiego jasnowidza z Człuchowa, czyli Krzysztofa Jackowskiego.
Jasnowidz wielokrotnie wyjaśniał, że wizja jest błyskiem, fleszem, którego bardzo trudno umieścić w czasie, czyli podać precyzyjnie datę wydarzenia (miesiąc, dzień, godzinę itp.) Nie zawiera ona w sobie także precyzji, jaką mają np. wiadomości publikowane post factum w serwisach informacyjnych. Jednak mimo wszystko trafność jego wizji robi wrażenie, kiedy spojrzy się na chociażby taki drobiazg, jak jego zapowiedź „wybuchu brudnej bomby w okolicach Izraela o którym będzie mówił cały świat”, do której miało dojść tuż przed wybuchem wielkiej wojny na świecie.
Z punktu widzenia projektu Messing nie ma wątpliwości, że eksplozja w Libanie – wybuch, do którego doszło 4 sierpnia 2020 w porcie w Bejrucie idealnie odpowiadał wizji jasnowidza. Eksplodowała składowana w magazynie portowym saletra amonowa skonfiskowana w 2014 roku z zatrzymanego w porcie statku. W wyniku eksplozji zniszczony został port i wiele budynków w mieście. Zginęło 190 osób, ponad 6,5 tys. odniosło obrażenia, 3 jest zaginionych (stan na 30 sierpnia). Co najmniej 250–300 tys. ludzi w wyniku eksplozji straciło swoje dom. Było to wydarzenie, które wstrząsnęło całym światem i trafi do światowej historii jako jedna z największych tragedii.
Od wielu miesięcy Krzysztof Jackowski dzieli się ze swoimi sympatykami swoimi obawami co do tego, co może się wydarzyć w 2020 (zostały już zaledwie niecałe cztery miesiące). Zwłaszcza ogromnym lękiem napawa go listopad.
W swoim najnowszym odcinku wideo-bloga Krzysztof Jackowski powiedział słowa, które natychmiast trafiły do Projektu Messing.
Powiedział nie tylko o tym, że czeka Polskę (i Europę) potężna druga fala koronawirusa i powrót obostrzeń (nawet z apelami o nieopuszczenie domów), ale także o czymś, co wydarzy się poza Polską i doprowadzi do wyjątkowej sytuacji także w naszym kraju.
Według jasnowidza premier polskiego rządu będzie miał ważne wystąpienie, w którym wypowie słowa świadczące o wielkim zagrożeniu. Będzie mowa o skażeniu, a także apele o oddawanie krwi. To wszystko ma się wydarzyć na jesieni. Jasnowidz – choć niechętnie i z wielką obawą – podaje listopad. Dodajmy, że także o tym miesiącu jako o kluczowym dla 2020 mówią także inni jasnowidze, których monitoruje nasz projekt Messing.
Oto kilka zdań, które padły w czasie najnowszego odcinka wideo-bloga Krzysztofa Jackowskiego.
Z koronawirusem będzie tak. Jakiś czas będą sugestie, aby może poluzować trochę także w szkołach, a potem będzie nagły ścisk.
Uważam, że druga fala będzie o wiele bardziej ostrzejsza.
Wrzesień wizja: od września północne Niemcy i północna Polska nagle pojawi się duży wzrost zachorowań na koronawirusa. To się zacznie od Niemiec, najpierw tam będzie duży wzrost.
Październik i listopad. Najpierw będą to regiony, jak to wszyscy pęknie, to druga fala będzie o wiele groźniejsza. Będą hasła, że jak nie musisz, nie wychodź z domu. Powiem Państwu tak: marzec to była tylko przyśpiewka.
Październik, ale raczej listopad. To będzie punkt istotny w tym roku.
Widzę premiera, który raptem w telewizji apeluje, że państwo będzie robiło w Polsce wszystko, aby obywatelom w Polsce się nic nie stało… to nas zaskoczy.
Jesienią w Polsce może powstać coś takiego, jak stan wyjątkowy bez stanu wyjątkowego. To się stanie nagle! I premier będzie w telewizji tłumaczył, że rząd polski zrobi wszystko, aby Polakom się nic nie stało.
Będziemy się czegoś bali. Do koronawirusa jesteśmy przyzwyczajeni, a to będzie coś innego. Wydarzy się poza Polską.
Chcecie konkretnego przeczucia? To ja wam powiem. Może się wydarzyć coś takiego, że będzie bardzo poważna wojna, poza Polską ona się zacznie, i w listopadzie… ja nie stawiam daty, mówiłem wam tutaj o czasie… niepokoi mnie, to co mówię: stoi premier i on to mówi „Polski rząd zrobi wszystko, aby w Polsce to się nie stało i aby do Polski to nie doszło”.
Te wydarzenia na świecie staną się nagle, a z potężnym impetem.
Będą żądania/prośby, abyśmy masowo oddawali krew. Czyli coś takiego się na świecie wydarzy, że będzie dużo krwi potrzebne.
I będą takie informacje codzienne, meldunki o stanie skażenia w Polsce.
Listopad jest progiem. Nie wykluczam, że to się może zdarzyć poza progiem.
Poniżej ostatni odcinek wideo-bloga K. Jackowskiego.
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.