BRYTYJSKI JASNOWIDZ O PRZEBIEGU KORONAWIRUSA
Nicolas Aujula to 35-letni brytyjski jasnowidz, którego przepowiednie naprawdę się sprawdzają! Przewidział m.in. pożar katedry Notre Dame, pandemię COVID-19 i porażkę Donalda Trumpa. Teraz dzieli się mistyczną prognozą na 2021 rok. Mówi o prawdopodobnych skandalach, katastrofach, ale i niespodziankach, jakie mogą nas czekać. Przewiduje też, kiedy skończy się pandemia koronawirusa.
35-letni Nicolas Aujula już w 2018 roku przepowiedział katastrofę związaną z wirusem, który zdominuje świat, a jego skutki będą porównywalne do epidemii grypy hiszpanki. Londyńczyk przewidział również przegraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA, a także globalne protesty. Wszystko sprawdziło się w 2020 roku. - Niektóre z moich wizji są bardzo dosłowne. Inne są bardziej symboliczne i otwarte na interpretację, prawie jak sen z ukrytym przesłaniem - wyjaśnia w rozmowie z "WalesOnline".
Nicolas miewa regularne wizje - niektóre w czasie snu, a inne w ciągu dnia, gdy jest poza domem. - Jeszcze jedną rzeczą, którą widziałem przed 2020 rokiem, był szpital w płomieniach. W tamtym czasie myślałem, że oznaczało to dosłowny pożar. Jednak teraz myślę, że może to symbolizować sposób, w jaki służba zdrowia na całym świecie została postawiona na granicy wydolności przez wirusa - mówi 35-latek. - Podobnie miałem wizję trzeciej wojny światowej, ale być może nie była to wojna między krajami, ale wojna przeciwko COVID-19 - dodaje.
Teraz Nicolas podzielił się swoją prognozą na 2021 r. Nie jest ona szczególnie optymistyczna. Według jasnowidza protesty i niepokoje społeczne na całym świecie będą trwały przez kolejne dwa do trzech lat. Przewiduje on również masowe migracje, z "tysiącami" osób przemieszczającymi się jednocześnie między krajami. - Prawie jak masowy exodus - mówi. Miał również wizje pożaru trawiącego Nowy Jork i potencjalnego zawodu miłosnego, który może dotknąć trzech celebrytów: Toma Cruise'a, Natalie Portman i Kim Kardashian.
Jasnowidz przewiduje również powstanie nowej książki o Harrym Potterze, a także wstrząsający wywiad, jakiego udzieli księżna Meghan. Miałaby w nim ujawnić pilnie strzeżone do tej pory sekrety rodziny królewskiej. - Widzę też kolejne dziecko Meghan i Harry'ego - mówi 35-latek.
Niektóre z jego wizji niosą jednak też wiele niepokoju. - Miałem kilka dość okropnych wizji. Jedną z nich było zamordowanie jednego ze światowych przywódców płci męskiej. Nie mogłem zobaczyć, kto to był, ale wyczułem, że wstrząsnęło to całym światem. Oczywiście, mam nadzieję, że to się nie spełni - podkreśla Nicolas. - Miałem też wizję światowego szczytu nękanego przez skandal seksualny, wzmocnienie skrajnie prawicowej polityki, szczególnie w południowej Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, oraz erupcję wulkanu prowadzącą do poważnych zmian pogodowych - wylicza.
Wspomina również, że nawiedziło go sformułowanie "świńska grypa" oraz wizje "masowej paniki". - Nie sądzę, żeby to był kolejny wirus, ale mogę sobie wyobrazić, że reakcja będzie alarmistyczna, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w tym roku - podkreśla. A kiedy skończy się pandemia koronawirusa? - To jedna z rzeczy, o które ludzie często mnie pytają w tym roku. Mam wizję, że wszystko się ustabilizuje po nowym roku, a wskaźniki zakażeń spadną do punktu, w którym pozostaną pod kontrolą do wiosny. Przewiduję jednak, że panika i ograniczenia związane z wirusem będą trwać do 2022 roku - zapowiada jasnowidz.
(źródło: Wales Online)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.