JASNOWIDZ KRZYSZTOF JACKOWSKI: SKONTAKTOWAŁ SIĘ ZE MNĄ MÓJ ZMARŁY PRZYJACIEL – MAREK RYMUSZKO
22 lipca 2019 zmarł redaktor naczelny miesięcznika Nieznany Świat Marek Rymuszko. Jasnowidz Krzysztof Jackowski opisuje, że po śmierci fizycznej M. Rymuszko dokładnie opisał mu, jak wygląda tamten świat! To bezprecedensowa sprawa także w historii badania ‘życia po śmierci fizycznej’ przez FN.
Historia jest bardzo świeża, bo trwa zaledwie od dwóch tygodni. Z jasnowidzem Krzysztofem Jackowskim skontaktował się zmarły 22 lipca 2019 Marek Rymuszko, który był także naszym przyjacielem i którego stratę bardzo boleśnie odczuwamy.
Rzeczy, które opisuje jasnowidz są poruszające w każdym punkcie. Na dokładnie opracowanie przekazów od Marka Rymuszko przyjdzie dopiero czas (to jest początek relacjonowania o regułach tamtego świata przez jednego z nas – ludzi naprawdę zajmujących się badaniem zasad życia i śmierci). Krzysztof Jackowski zdecydował się ujawnić szczegóły tego, co dzieje się w ostatnich dniach w odcinku swojego najnowszego wideo-bloga. Jesteśmy z nim w ścisłym kontakcie i ilość informacji (a także ich jakość) przekazywanych od Marka Rymuszko jest poruszająca. Robimy notatki, aby nic z tego nie umknęło… poniżej kilka zapisanych zdań/haseł z tego, co Marek Rymuszko przekazuje jasnowidzowi Krzysztofowi Jackowskiemu.
/zaznaczamy – to na razie drobna część naszych luźnych notatek. Na szersze opracowanie przyjdzie jeszcze czas!/
Tutaj jest pogoda… jak romantyzm!
To jest biała przestrzeń, można myślą wykreować dowolne rzeczy wokół… dowolne światy!
W tej przestrzeni może być wszystko…
Chodzi o pogodę, to jest mgła – patrząc w niebo widzimy pewną niepogodę, a w rzeczywistości jest inaczej!
Nie martw się – to wszystko jest zaplanowane.
Czuje siłę, młodość, moc… czuję tutaj rześkość!
Pomyślisz i tak jest…
Powracamy tam… powracamy!
Jak tam było? Tam było rześko – to najlepsze słowo, aby opisać uczucie bycia tam.
Przypomnij sobie tę kobietę, która płakała w kuchni. Mamo jest mi tu dobrze – mówił duch córki do matki. Mamo jestem tutaj z [imię jej ojca]. I ty tu wrócisz. I będziemy razem!
Nie stworzysz nic więcej niż posiadasz wewnątrz siebie…
Odchodzenie to nie jest pójście w kosmos! Nieba nie ma w kosmosie, niebo jest w głębi ciebie, w głębi każdego z nas. Umieranie, to jest wejście w swoją krainę wyobraźni. W tym życiu nie zdajesz sobie sprawy z tego, że jesteś w tamtym świecie.
Wszyscy jesteśmy wyobraźnią. Wówczas wracasz do świata wyobraźni.
My nie idziemy do tamtego świata… my w nim jesteśmy!
To jest wracanie cały czas tam, gdzie jesteśmy. Złudą jest ten świat. Nasza świadomość jest kluczem do zrozumienia, ale ty w tym miejscu gdzie jesteś tego nie pojmiesz. Trzeba być tu, aby zrozumieć!
Podróżujemy w naszej jaźni. To cudowne!
My z tamtego świata w ogóle nie wyszliśmy.
My nawet nie wracamy… można powiedzieć, że jesteśmy w tym świecie cały czas.
Jak wyglądała śmierć? Stałem nagle przed drzwiami do mojego mieszkania, ocknąłem się i… wtedy wróciłem do prawdziwego domu!
Poniżej zapis wideo-bloga o kontakcie z Markiem Rymuszko. Sprawą natychmiast zajął się nasz projekt MESSING i projekt REGUŁY GRY. Więcej informacji na ten fascynujący i dla nas bardzo ważny temat już wkrótce. FN
/zespół projektu Messing dziękuje za pomoc w sprawie nazwanej roboczo - „Powrót z gwiazd”. Ci, do których adresowane są te słowa – dobrze wiedzą, o co chodzi…/
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.