CO OZNACZA DLA ŚWIATA, JEŚLI DONALD TRUMP JEST WCIELENIEM GENERAŁA PATTONA?
Napisaliśmy właśnie o tym, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo tego, że Donald Trump jest wcieleniem generała George`a Pattona.
Dostaliśmy w tej sprawie bardzo ciekawy e-mail od naszej redakcyjnej koleżanki Małgosi (Margo11), która zauważyła kilka ciekawych rzeczy.
[...] podobieństwa między tymi obydwoma przywódcami są spektakularne, choć oczywiście nie jest to regułą w procesie kolejnych wcieleń (ja np. w przeszłym życiu byłam mężczyzną).
Prawdopodobnie jednak zasada ta dotyczy jednostek, które mają w szczególny sposób wpłynąć na losy świata: ich niezwykle silna silna osobowość i charyzma "rzeźbi" również ciało fizyczne - wygląd, mimikę, mowę, sposób poruszania się itp.
O takich "powrotach" Dusz w przełomowych czasach - także o gen Pattonie! - piszę w obszernym artykule, który czeka właśnie na publikację w "Nieznanym Świecie".
Spiskowe teorie o Iluminatach i utajnionych rządach światowych, które sterują ludzkością, są bzdurą: moim zdaniem rzeczywistość stanowi formę duchowego matrixu, w którym poszczególne Dusze oraz ich grupy wcielają się w różnych miejscach i czasach, by "regulować" rozwój ludzkości. Jednym z najsilniejszych regulatorów są oczywiście rewolucje i wojny.
III wojna będzie niewyobrażalnym koszmarem, ale ma wyraźne "wyższe" cele: drastycznie zmniejszyć przeludnienie na świecie, uzmysłowić ludziom zgubne skutki okrucieństwa i przemocy, sprawić, by zatęsknili za duchowością i zbudowali nowy ład...
Dlatego wszystko obecnie do tego zmierza: gwałtowny wybuch tendencji nacjonalistycznych i rewizjonistycznych na całym świecie, zbrojenia, ścieranie się wielkich systemów religijnych. To straszne, że będziemy tego świadkami, uczestnikami i ofiarami, jednak badania terapeutów reinkarnacyjnych dowodzą, że decydując się na wcielenia w szczególnie trudnych czasach postanowiliśmy przyspieszyć ewolucję własnych dusz. A skoro tak, to mamy, czego chcieliśmy;)
Małgosia
Przemyślenia Małgosi są bardzo ciekawe i trafne. Jeśli na czele supermocarstwa staje człowiek, który w poprzednim wcieleniu kochał wojny i "wbijanie przeciwnika w ziemię" to znaczy, że zbliża się na naszej planecie potężna nawałnica. Oby sprawdziły się przepowiednie Ojca Klimuszko, że ten nasz rejon świata wyjdzie z tej zawieruchy w miarę dobrze. W każdym razie wielkie odliczanie już się rozpoczęło.
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.