Brytyjska astrolog przewidziała koronawirusa. Teraz ostrzega przed światową rewolucją.
Brytyjska astrolog przewidziała koronawirusa, a nawet to, że Donald Trump będzie zakażony. Teraz ostrzega przed globalną rewolucją, która może przypominać II wojnę światową, ale bez ofiar.
Odkąd świat zmaga się z pandemią koronawirusa, furorę robią przepowiednie, proroctwa i wróżby dotyczące SARS-CoV-2, a między jasnowidzami i astrologami trwa swoista rywalizacja o to, kto wcześniej przewidział zagrożenie.
O tym, że przed globalną epidemią ostrzegał choćby zespół analityków z międzynarodowej Global Challenges Foundation i brytyjskiego Future of Humanity Institute i to już w 2015 roku, a Światowa Organizacja Zdrowia liczyła się z taką możliwością co najmniej od pandemii SARS, która w latach 2002-2003 dotknęła kraje azjatyckie, mało kto pamięta. Zresztą analizy naukowe utytułowanych badaczy rzadko dorównują atrakcyjnością wizjom chałupniczych proroków.
Ostatnio furorę robi brytyjska astrolog Jessica Adams, która miała przewidzieć m.in. Brexit. Swoje przepowiednie formułuje na podstawie układu gwiazd. Jak ujawnia w rozmowie z Daily Mail, pandemię SARS-CoV-2 ujrzała stawiając horoskop astrologiczny dla świata.
- Od początku 2020 rok kojarzył mi się z obrazem Edvarda Muncha pt. „Krzyk”. Z czymś tak ekstremalnym, że bałam się o tym mówić. Jednak musiałam, bo na tym polega moja praca. Chciałam ostrzec ludzi, bo czułam, że świat stanie na głowie.
Brytyjska astrolog przewidziała koronawirusa
Adams szczyci się tym, że przewidziała nawet takie szczegóły jak zakażenie Donalda Trumpa koronawirusem. A jeśli już o polityce mowa, astrolog ma ważne ostrzeżenie dla polityków całego świata. Jej zdaniem, już od października zaczną tracić władzę z powodu rosnącego niezadowolenia obywateli.
Pani Adams, jak to Brytyjka, jest szalenie zainteresowana tym, co dzieje się w rodzinie Windsorów. W rozmowie z brytyjskim dziennikiem podkreśla, że osobiście przewidziała narastający konflikt między książętami Williamem i Harrym. Jej zdaniem, również w 2021 roku synom Diany nie uda się dojść do porozumienia. Zapowiada również rozpad Wielkiej Brytanii na cztery kraje i rozstanie Włoch z Unią Europejską. Na szczęście przynajmniej święta będą miłe:
- Jeśli chodzi o Boże Narodzenie, święta będą wspaniałe. Na 3 dni przez Wigilią sytuacja zacznie się normować. Poczujemy miłość i bezpieczeństwo. Spędzimy je razem. - mówiła w wywiadzie dla mediów.
W dalszej perspektywie, a konkretnie w 2026 roku brytyjska astrolog dostrzega globalną rewolucję, porównywalną z II wojną światową, ale bez rozlewu krwi.
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.