Nasz czytelnik zwrócił uwagę na komentarz pod tekstem o poszukiwaniach ciała Iwony Wieczorek. To jedno z najsłynniejszych śledztw kryminalnych w sprawie zaginięcia. Czy ktoś zainspirował się wypowiedziami Krzysztofa Jackowskiego w sprawie I. Wieczorek, czy jest to druga wizja pokrywająca się z tym, co mówił jasnowidz z Człuchowa?

From: [...]
Sent: Wednesday, May 19, 2021 11:49 PM
To: FN
Subject: Takie tam...

Witajcie,

 Czytałem dzisiaj na Internecie wiele różnych aktualnych wiadomości z czego część stanowiła lektura o dalszych poszukiwaniach Iwony Wieczorek...

Jakoś mnie tknęło aby przeczytać zamieszone pod jednym z tych tekstów o niej komentarze... I po przeczytaniu jednego stanąłem jak wryty (zrzut ekranu załączyłem jako załącznik do tego maila)

Po przeczytaniu tego komentarza od razu zapaliła mi się kwmlja że przecież kilka lat temu niemal coś identycznego mówił Krzysztof Jackowski więc postanowiłem to prędko odszukać w internecie i jest znalazłem fragment wypowiedzi zamieszczone przed czterema laty:

Po odsłuchaniu tego pomyślałem sobie: cholera przecież to jest to samo... Oczywiście ktoś kto zamieścił poniższy komentarz pod nikiem "wnikliwy" mógł się jak najbardziej sugerować ogólnodostępnymi wypowiedziami Pana Krzysztofa z Internetu ale...  Co jeśli nie słyszał nigdy tamtej wypowiedzi ???

Ile razy już było że na pozór zwykła wypowiedź jasnowidza wydawała się być błędna lub mylna, a po kilku latach po wyjaśnieniu jakiejś zagadki okazywało się jednak, że wszystko się zgadzało co do joty z tym co powiedział jasnowidz jak choćby sprawa tych dwóch chłopców zamordowanych w ośrodku szkolno wychowawczym w Rewalu...

 To jest Pomorze tam na na pewno są liczne bunkry, które służyły jako umocnienie obrony wybrzeża... Policja już tysiące razy przeszukiwała i przekopywała lasy, działki ogródki i pola, ale nigdy nie było informacji o poszukiwaniach w takim miejscu o jakim mówił Krzysztof Jackowski: prostokątny, betonowy, zalany budynek z metalowymi prętami w kształcie kraty (przecież to może być zbrojenie metalowe bunkra) na wybrzeżu.... Czy już sam kształt i materiał z jakiego są wykonane bunkry nie kojarzy się z tym właśnie co zobaczył w swojej wizji jasnowidz ??? Do tego ona zaginęła praktycznie koło swojego miejsca zamieszkania, w towarzystwie gówniarzy których znała od dziecka... A młodzież jak to młodzież ciekawska, znudzona, nie ma co robić, łażą cały dzień i bąki zbijają... Oni byli stamtąd, mieszkali tam wszyscy, więc na bank musieli znać wszystkie zakamarki, dziury, haszcze i krzaki w promieniu kilku kilometrów od swojego miejsca zamieszkania o których zapewne zielonego pojęcia nie mieli nawet ich rodzice, więc Ci którzy stamtąd pochodzili bo tam mieszkali wiedzieliby doskonale gdzie ukryć ciało, w takim miejscu gdzie nikt nigdy nie wchodził...

Co sądzicie o mojej teorii ???

Pozdrawiam serdecznie cała załogę,

Wasz stały czytelnik...

Dziękujemy.
Napisaliśmy o tym.
http://www.messing.org.pl/artykuly,3026,poszukiwania-iwony-wieczorek---watek-starego-bunkra.html

Raczej skłaniamy się do tego, że ktoś zainspirował się Krzysztofem Jackowskim – jego ogląda cała Polska. Ale prześlemy także jemu tego e-maila.
Pzdr
FN

Ta wiadomość została wysłana przez Fundację Nautilus.
Copyright © 1999-2021 FN. Wszelkie prawa zastrzeżone.